mgr. Bożena Ptak

pedagog specjalny
nauczyciel zajęć rewalidacyjno- wychowawczych
w Specjalnym Ośrodku Szkolno- Wychowawczym
w Brzozowie


 MUZYKA W  TERAPII  DZIECKA

NIEPEŁNOSPRAWNEGO UMYSŁOWO



            Muzykoterapia jest metodą, która za pomocą różnych elementów (rytm. tempo, barwa, melodia i inne), gatunków muzyki i różnorodnych form wyrazu wywiera znaczny wpływ terapeutyczny na odbiorcę. Dlatego też wykorzystywana jest między innymi w terapii dzieci niepełnosprawnych.
            Muzyka ma bezpośredni wpływ na nasz organizm. Dzieje się tak dzięki reakcjom emocjonalnym na bodźce muzyczne. Uaktywnia się wówczas cała motoryka. Pod wpływem muzyki powstają w organizmie zmiany wewnętrzne, uwidaczniające się w pomiarach: tętna, ciśnienia tętniczego krwi, rytmu pracy serca, reakcji skórno- galwalnicznych, parametrów oddychania itp.
            Ważną funkcją muzyki jest łagodzenie lęku oraz poprawa stanu psychicznego. Muzyka jest także traktowana jako niewerbalny środek komunikacji, wyrażania uczuć. Ma wyjątkową zdolność wzbudzania emocji, zaspokaja potrzebę ekspresji emocji i zabawy, pobudza potrzeby estetyczne i poznawcze. Dociera do głębi naszej duszy, do podświadomości, działa na procesy fizjologiczne – na funkcje wegetatywne i motoryczne.
            W pracy z dziećmi niepełnosprawnymi rzadko wykorzystuje się muzykę jako samodzielny element terapii. Na ogół łączymy elementy muzyki ze śpiewem, tańcem, słowem itp.
Muzykoterapia wykorzystuje takie środki wyrazu jak:
• muzyka – śpiew, gra na instrumentach perkusyjnych, naturalne muzykowanie,
• ruch – inspirowane muzyką zabawy rytmiczne z rekwizytami oraz ruchowe interpretacje piosenek  i tańce,
• mowa – zrytmizowane wyrazy, grupy wyrazów i zdania z akompaniamentem naturalnym  i perkusyjnym.

            Muzyka jest zawsze powiązana z ruchem. To powiązanie ma znaczenie społeczne, ponieważ dziecko naśladuje ruchy kolegów oraz terapeutów. Oni zaś naśladują jego ruchy. Naśladowanie czyjegoś ruchu czyni każdego odpowiedzialnym za swój ruch i dzięki temu każdy może doświadczyć sukcesu. Z drugiej strony naśladownictwo szkoli uwagę dzieci i sprzyja przystosowaniu społecznemu.
            Siła terapeutyczna muzyki, inspirowanego nią ruchu i mowy tkwi w „porządku”, jaki mieszczą w sobie.
Porządek ten wyraża się w:
-         metrum – regularnej powtarzalności akcentów
-         rytmie – ścisłym, wzajemnie zależnym czasie trwania kolejno następujących po sobie dźwięków lub sylab
-         tempie muzyki, ruchu i mowy – jednostajnym, kontrastująco zmiennym lub stopniowo przyśpieszonym, względnie zwolnionym
-         dynamice – jednolitej, kontrastowo zmiennej lub stopniowo nasilanej, albo wyciszanej
-         artykulacji: legato (płynne) lub steccato (oddzielane) – następstwo dźwięków, sylab, ruchów
-         formie- zbudowanej na sadzie powtórzeń, podobieństw lub kontrastów
-         melodii – regulowanym estetyką następstwie dźwięków różnej wysokości, występujących  w muzyce i mowie
-         barwie – w urozmaiceniach brzmieniowych, uzyskiwanych dzięki właściwościom instrumentów muzycznych i gestów akustycznych

            Wyżej wymienione elementy mogą być wykorzystane w terapii jako stymulatory „ładu wewnętrznego” dziecka. Niemal u wszystkich dzieci, dzięki funkcjom podkory, występują reakcje motoryczne na muzykę, odzwierciedlające swoisty porządek. Dzieci kołyszą się przy muzyce  w trójmiarze, miarowo klaszczą lub maszerują słysząc muzykę itp.
            Oprócz walorów porządkujących – muzyka, ruch i mowa mogą być źródłem i zarazem regulatorem energii i spiętrzonych emocji. W tym przypadku kontakt dzieci z muzyką może być „wentylem dla spiętrzonych emocji negatywnych”. Na dzieci nadmiernie pobudliwe, bardzo ruchliwe, a czasem agresywne pozytywny wpływ wywierają zajęcia muzyczno- rytmiczne. Możemy zaobserwować u dzieci duże zaangażowanie i radość. Dzieci bierne zazwyczaj na takich zajęciach w bardzo widoczny sposób uaktywniają się. Wyraża to ich mimika, pobudzenie ruchowe, wzmożone napięcie mięśniowe.
            Muzyka w sposób dynamiczny zmienia słuchacza, przekazuje napięcia, pobudza do działania, do skupienia uwagi, skłania do wzruszeń. Trafia do człowieka bez konieczności przeprowadzania analizy intelektualnej jej treści. Potwierdza to obserwacja dzieci niepełnosprawnych w stopniu głębokim, które w sposób wyraźny, często bardzo żywo reagują na muzykę, bardzo chętnie uczestniczą w zajęciach muzyczno- rytmicznych.
            Żadne z zajęć nie wpływają na nasze dzieci tak aktywizująco jak zajęcia z wykorzystaniem muzyki i rytmu. Są one dostępne dla osób z ograniczeniami ruchowymi i umysłowymi, uniemożliwiającymi aktywne uczestnictwo w innego rodzaju zajęciach. Dzieje się tak dlatego,  że nie wymagają one takich umiejętności, jak sprawne manipulowanie przedmiotami, zdolność przemieszczania się, spostrzegania złożonych wzorców itp.
            W czasie zajęć z wykorzystaniem muzyki i ruchu poza zaspokajaniem potrzeby zabawy, realizować możemy takie cele jak:
-         poznawanie swojego ciała, poszczególnych jego części
-          mobilizowanie do wykonywania ruchów o charakterze celowym
-         uczenie się współdziałania w grupie, zwracania uwagi na rówieśników, na ich rolę w zabawie
Celem zajęć możemy uczynić wywoływanie emocji, jakie niesie ze sobą muzyka, jej melodia, rytm i dynamika. Wykorzystuje się wówczas piosenki i melodie wprowadzające w trans. Chodzi  tu o formy muzykowania oparte na tradycji plemiennej. W tego typu zajęciach wartość terapeutyczną ma rytm i improwizacja muzyczna. Najczęściej głównym elementem tego rodzaju utworów jest wyraźny rytm.
Rytm jest pierwotnym składnikiem muzyki i najmocniej oddziałuje na emocje dzieci. Niesie w sobie duży i wyraźny ładunek energetyczny, przenika ciało, duszę, powoduje, że stajemy się jego integralną częścią.  Jest  zatem bardzo ważnym nośnikiem informacji wpływającymna stany energetyczne i emocjonalne. Takimi podstawowymi rytmami są bicie serca i  rytm oddechu. Możemy zmieniać rytm bicia serca dziecka, wykorzystując do tego celu muzykę. Muzyka, której rytm jest znacznie szybszy od rytmu bicia serca, działa pobudzająco. Taką muzykę można zastosować u dzieci apatycznych i mało aktywnych. Zajęcia rozpoczynamy od dostrojenia rytmu muzyki do rytmu bicia serca dziecka. Naturalny rytm bicia serca wynosi około siedemdziesięciu uderzeń na minutę - odpowiada to rytmom reggae, bluesa, piosenkom z lat              60-tych. Następnie możemy stopniowo przyśpieszać rytm muzyki poprzez stopniowe przechodzenie do muzyki o szybszych rytmach. Szybsze od bicia serca rytmy występują  w muzyce ludowej lub współczesnej rozrywkowej.
            Dzieciom nadmiernie pobudzonym po dostrojeniu stopniowo puszczamy muzykę o rytmach wolniejszych od bicia serca. Rytmy takie znajdziemy we wszystkich kołysankach, jak również   w piosenkach indiańskich i chrześcijańskich itp.
            Pracując z dziećmi upośledzonymi umysłowo należy przestrzegać dwóch generalnych reguł dotyczących rytmu:
1.      Nie wolno wprowadzać rytmów znacznie różniących się od naturalnego rytmu dziecka, aby nie doszło do zapaści, nadmiernego pobudzenia lub innych niepożądanych skutków.
2.      Pracę z rytmem należy zawsze zaczynać od dostrojenia się do aktualnego rytmu dziecka. Jeżeli chcemy pobudzić dziecko, to powinniśmy idealnie zsynchronizować się z rytmem bicia jego serca. Jeżeli chcemy go wyciszyć, to zsynchronizowanie nie powinno być idealne, lecz trochę niższe od rytmu dziecka. Następnie w zależności od tego, czy wyciszamy, czy pobudzamy dziecko, zwiększamy lub zmniejszamy rytm muzyki, sprawdzając, czy dziecko poddaje się naszemu prowadzeniu.

            Ważną funkcją muzyki jest  łagodzenie lęku, nieśmiałości i towarzyszących im zjawisk negatywnych, takich jak podwyższenie hormonów stresu, nadmierne przyśpieszenie krążenia i oddechu, pocenie się itd.
            Wiele dzieci niepełnosprawnych poddawanych terapii muzyką nie śpiewa piosenek, lecz ogranicza się do ich słuchania. Dlatego też ważne jest, by śpiewać dzieciom.
Śpiew jest bowiem niepowtarzalną formą wyzwalania radości i wyrażania jej wedle własnych możliwości oraz indywidualnych cech temperamentalnych. Śpiewanie pozytywnie oddziałuje na pracę serca, przyczynia się do całkowitej  relaksacji mięśni i umożliwia odprężenie psychiczne.
            Ważnym atrybutem muzyki, ruchu i mowy, uzasadniającym ich skuteczność terapeutyczną, jest tkwiące w nich i będące ich istotą piękno.
Piękna muzyka pomaga w przezwyciężeniu nieśmiałości. Ładny tekst zachęca do mówienia, śpiewania i zabawy. Ładne rekwizyty zachęcają do ruchu. Piękno sprzyja też budzeniu do dążeń poznawczych i przyswajaniu nowych umiejętności. Dzieci chętnie poznają ładnie brzmiące instrumenty muzyczne i zdobywają umiejętności gry na nich. Odkrywają „właściwości muzyczne” różnych przedmiotów. Poznają wreszcie i opanowują tkwiące w nich samych możliwości w zakresie śpiewu, mowy, muzykowania  na instrumentach i ruchu. Zdobywana dzięki temu wiedza i umiejętności – mimo że nie są celem terapii – stanowią środek prowadzący do poprawy stanu psychicznego i fizycznego dziecka.

            Aby terapia muzyką, ruchem i mową była skuteczna, każdemu dziecku potrzebne                           są ze strony terapeuty:
-         akceptacja jego osoby ze wszystkimi ograniczeniami i zaburzeniami
-         tolerancja dla nietypowych zachowań, jeżeli mają one podtekst terapeutyczny
-         empatia
-         tolerowanie niedoskonałego wykonania proponowanych mu czynności
-         szanowanie spontaniczności i twórczej aktywności dziecka
-         umożliwienie mu dokonania wyboru ( instrumentu, rodzaju zabawy, piosenki itp.)
-         stwarzanie szansy na odnoszenie sukcesów.       

Do tej pory muzyka, jeśli chodzi o medycynę, była brana pod uwagę jedynie jako terapia stanów emocjonalnych człowieka. Co jest przecież tylko jednym z   możliwych podejść do efektów muzykoterapii. Music medicine to angielski termin określający dziedzinę medycyny, której środkiem terapeutycznym jest muzyka, a jej oddziaływanie prowadzi do odzyskania utraconego  w wyniku choroby zdrowia. 
Metoda „Musica Medica” jest sposobem leczenia poprzez muzykę dzięki wykorzystaniu do tego celu skonstruowanej aparatury. Słucha się muzyki dwutorowo, dwukanałowo tzn.za pomocą zmysłu słuchu oraz dotyku. To co się słyszy w słuchawkach, jednocześnie odczuwa się somatosensorycznie, tzn. przez wibracje, dzięki umieszczeniu wibratorów na wybranych częściach ciała dziecka za pomocą elastycznych bandaży, opasek lub plastrów.
Najlepsze efekty w terapii uzyskuje się stosując muzykę ludową, kołysanki, chorały gregoriańskie, które przekazują siłę i spokój. Dynamika muzyki Mozarta, Vivaldiego, regularność muzyki Bacha dają niezaprzeczalne efekty terapeutyczne. Muzyka powinna być zróżnicowana   w zależności  od indywidualnych potrzeb każdego dziecka i od terapii.
Terapia przebiega następująco: dziecko siedzi w najwygodniejszej pozycji, najlepiej na fotelu lub leży. Ma na uszach słuchawki, a dwa wibratorki przymocowane są np.do klatki piersiowej, która jest najlepszym nośnikem wibracji, mogą być także trzymane w rękach. Oczywiście miejsca aplikacji  są różne, w zależności od celu, jaki chcemy osiągnąć np.na kolanie,na łokciu  są punkty związane z bólami stawów. Słuchanie muzyki powinno odbywać się w przyjemnym ciepłym pomieszczeniu. Rezultaty są zauważalne po 3-7 minutach, kiedy widzimy u dziecka rozprężenie i rozluźnienie, a wiemy,  że człowiek łatwiej się uczy w takim stanie, stymuluje poczucie rytmu oraz uwrażliwia na odczucia akustyczne i wibracyjne.
 Nie jest rzeczą łatwą nauczyć dzieci z wadą słuchu  muzyki. Należy je do tego procesu przygotować. Wyjątkową rolę w ich życiu odgrywają wibracje i dotyk. Osoby te są  szczególnie wrażliwe na ich wyczuwanie. Matki dzieci niesłyszących powinny mówić jak najwięcej do ucha dziecka jeszcze przed otrzymaniem przez niego aparatu słuchowego. W ten sposób matka przyzwyczaja dziecko do słuchania i odczuwania wibracji. Umiejętności słuchania można nauczyć, ponieważ powtarzana przez pewien czas akustyczna stymulacja ucha prowadzi do trwałej poprawy narządu słuchu, a następnie i fonacji. Głos osób z uszkodzonym słuchem jest monotonny, niedostosowane jest natężenie głosu. Nauka mowy z wadą słuchu powinna rozpocząć się  od opanowania rytmu i akcentu. A nauczenie takich umiejętności jest możliwe tylko dzięki wykorzystaniu muzyki. Dzięki niej możemy usłyszeć wysokość dźwięku, melodię, rytm, tempo, zróżnicować natężenie i barwę. Zatem w/w metoda przyczynia się do szybszego rozwoju mowy u dzieci z wadą słuchu oraz poprawienia ich wyrazistości artykulacyjnej.

             Techniką przekazywania zjawisk muzycznych dzieciom z wadą słuchu jest tzw. technika-wibracja i ruch. Technika ta zastosowana jest na dużych piłkach, na płótnie, hamaku i wózku. Wymienione wyżej podłoża umożliwiają terapeucie przekazywanie dziecku wibracji  i ruchu będących odpowiednikami zjawisk występujących w brzmiącej muzyce. Wrażenia wibracyjne może też dziecko odbierać leżąc na brzmiącym pianinie, będąc przytulone do mostka śpiewającego terapeuty oraz trzymając dłoń na krtani mówiącej lub śpiewającej osoby.
            Przekazując za pośrednictwem  piłek zjawiska muzyczne (np. podczas głośnej muzyki-silne uciśnięcia piłki powodujące wysokie „skoki” dziecka) aktywizujemy zdolność odbioru wrażeń słuchowych, dotykowych, ruchowych, wibracyjnych pobudzamy przez to, niekiedy jedyne (będące w dyspozycji), zdolności dziecka. Ćwiczenia na piłce zawierają zestawienie kontrastujących zjawisk muzycznych i ich interpretacji ruchowych: legato (płynnie), staccato (krótko odrywając),  piano (cicho), forte (głośno). Tak zestawione ćwiczenia sprzyjają pobudzaniu receptorów i wzmacniają percepcję przekazywanych treści muzycznych. Dziecko wyraźniej zauważa głośną muzykę i dynamiczny ruch jeśli pojawiają się one po cichym brzmieniu  i delikatnym ruchu, a z kolei ciche brzmienie i delikatny ruch są zauważane lepiej jeśli pojawią się tuż po kontrastująco głośnym brzmieniu i silnym ruchu.
            Atrakcyjnym rekwizytem w terapii dzieci jest płótno. Dzieci z silnymi atakami padaczki mogą wykonywać lub odbierać jedynie łagodne ruchy płótna. Dzieci na wózkach mające możność świadomego, sprawnego operowania rękami, mogą wykonywać większość zabaw. Dzieci z porażeniem czterokończynowym i upośledzeniem umysłowym w stopniu głębszym mogą odbierać intensywność falowania płótna poruszanego przez osoby sprawne, znajdując się obok płótna lub pod nim.
Inną techniką przekazywania zjawisk muzycznych dzieciom z wadą słuchu jest dotyk. Przekazywanie treści muzycznych odbywa się przez koliste ruchy terapeuty wykonywane dłońmi na korpusie dziecka, rytmiczne klepanie dziecka, np. ze zmianami dynamicznymi (cicho, głośno, coraz ciszej, coraz głośniej, coraz szybciej, coraz wolniej). Dotykowe przekazywanie rytmu należy stosować w ćwiczeniach mowy, podczas śpiewania piosenek i słuchania muzyki.
            Zajęcia z wykorzystaniem muzyki wpływają na rozwijanie wrażliwości słuchowej dziecka                  z wadą słuchu, na kształtowanie i rozwijanie uwagi oraz słuchowej pamięci. Musimy pamiętać, że dzieci te jak każde inne lubią tańczyć, śpiewać, słuchać muzyki.
    Jadwiga Bogucka tak pisze o roli muzyki „Dzięki jej psychoterapeutycznym działaniu dziecko staje się nie tylko lepsze i szlachetniejsze lecz również szczęśliwsze”.
                                                                                                          Opracowała: Bożena Ptak




Literatura:

1.      „Rozwój daje radość” pod redakcją Jacka Kielina
2.      Rewalidacja 1(19)/ 2006
3.      Rewalidacja 1(11)/2002
4.      Janina Stadnicka „Terapia dzieci muzyką, ruchem i mową”



Pomoce dydaktyczne w pracy z dzieckiem niepełnosprawnym umysłowo – kołderka stymulacyjno- manipulacyjna.




Pomoce dydaktyczne są to przedmioty, które dostarczają uczniom określonych bodźców sensorycznych oddziałujących na wzrok, słuch, dotyk itd., ułatwiają im bezpośrednie i pośrednie poznanie rzeczywistości. Środki te służą też opanowaniu różnego rodzaju umiejętności.
Pomoce dydaktyczne w szkole specjalnej spełniają rolę szczególną, o wiele większą niż w szkole masowej. Wynika to zarówno z większej roli doświadczenia w dochodzeniu do uogólnień w wypadku znacznej części grup dzieci i młodzieży odchylonej od normy, jak też z konieczności zwiększenia w procesie poznania roli tych zmysłów, których funkcjonowanie nie jest ograniczone, a to w celu kompensowania braków w funkcjonowaniu innych.
Praca z dzieckiem niepełnosprawnym wymaga od nauczycieli, pedagogów, terapeutów stosowania rozmaitych pomocy dydaktycznych. Pomoce te powinny być przede wszystkim ciekawe. Muszą zachęcić dziecko do pracy, aktywności, motywować dziecko do wysiłku,a w szczególności muszą służyć wspomaganiu szeroko rozumianego rozwoju psychofizycznego.
Najczęściej skupiamy się na wyborze pomocy kolorowych, atrakcyjnych, estetycznych  i wydających dźwięki. Niestety ograniczone możliwości finansowe niemal każdej placówki zmuszają do tego, że większość pomocy dydaktycznych nauczyciele wykonują sami. Znając potrzeby swoich wychowanków, staramy się tworzyć takie pomoce, które w największym stopniu będą im odpowiadały. Ważne jest także, by wykonywana przez nas pomoc służyła równocześnie stymulacji czy usprawnianiu kilku sfer rozwoju. Wówczas praca z nią będzie bardziej efektywna.
Ciekawe pomoce dydaktyczne możemy wykonać w zasadzie ze wszystkiego. Zwykłe kubki po jogurtach, puste puszki, pudełka, koraliki, kawałki kolorowego papieru, sznurki mogą zamienić się w estetyczne, bezpieczne i - co ważne – użyteczne pomoce dydaktyczne.
Wygłaszając referat nt: „Instrumenty muzyczne w pracy z dzieckiem niepełnosprawnym umysłowo” wykonałam i zaprezentowałam - naśladując warsztat pracy Marii Raszewskiej i Edyty Płatek - kilka nietypowych muzycznych pomocników. Są to instrumenty proste zarówno w wykonaniu jak również w sposobie użytkowania i zaliczane do grupy instrumentów niemelodyjnych wykorzystywanych do akompaniamentu, a także czynnej i biernej rytmizacji dzieci z różnym stopniem upośledzenia. Szczegółowy opis każdego z  instrumentów wraz z materiałem, z którego został wykonany, a także rolą, jaką spełnia w pracy z dzieckiem znajduje się w powyższym referacie. W ramach przypomnienia tylko je wymienię w kolejności  od najłatwiejszego do najtrudniejszego, ze względu na sposób gry i precyzję chwytu. Są to:

-         Papierowe tuby
-         Blaszanki
-         Brząkałki
-         Klekotki
-         Tarki
-         Kubanki
-         Dzwoneczki Kniessów
-         Wstążka Kniessów
-         Gniotki
-         Puszki szmerowe
-         Kolorowe bębenki
-         Kolorowe butelki
-         Pałeczki ze wstążką
-         Pałeczki z kolorowymi bibułkami
-         Grzechotki
-         Bambusowa trąbka
-         Talerze
-         Brzękadełko

Dzięki stosowaniu w zajęciach rewalidacyjnych nietypowych instrumentów dzieci chętniej                w nich uczestniczą, potrafią dłużej skupiać na takich  pomocach dydaktycznych uwagę,                    a przede wszystkim dostarcza im to wiele radości.
Maria Raszewska w artykule „Pomysłowy Dobromir” zaprezentowała kilka nietypowych pomocy dydaktycznych, które wykonały samodzielnie według własnego pomysłu i na bazie zdobytych w trakcie pracy doświadczeń nauczycielki ze szkól specjalnych. W celu wymiany doświadczeń w tym zakresie i promocji pomocy na szeroką skalę została zorganizowana wystawa nietypowych pomocy dydaktycznych do pracy z dzieckiem specjalnej troski. Autorzy prezentowali nie tylko oryginalne przybory, ale także zdjęcia, przedstawiające dzieci w trakcie zabawy z zastosowaniem tych pomocy. Każda pomoc zawierała szczegółową legendę ( rodzaj zajęć, w jakich jest wykorzystywana; wiek dzieci; rodzaj i stopień upośledzenia oraz materiał z jakiego została wykonana).Wszystkie przedstawiały dużą wartość dydaktyczną, charakteryzowały je oryginalność oraz zaangażowanie twórcy. A oto prezentacja niektórych pomocy:

•  Tablica korkowa ze wzorem

Materiał:  Tablica wykonana jest z podwójnych, sklejonych płytek korkowych o wielkości około  15 x 15 cm. Na każdej tabliczce narysowany jest jeden obrazek konturowy, np. figury geometryczne, zabawki, owoce. Do pomocy dołączone są kolorowe pinezki korkowe, które wbijają się w korek bez większego wysiłku.

Cel, do którego pomoc jest wykorzystywana: Pomoc wyrabia płynność i szybkość ruchów                     z uwzględnieniem spostrzegania wzrokowego i koncentracji uwagi, ćwiczy współpracę analizatora wzrokowego i ruchowego. Ponadto korkowe tabliczki utrwalają kolory i pojęcia, przydatne są do ćwiczeń manipulacyjnych, ćwiczą chwyt pęsetowy, rozwijają psychomotorykę.

•  Przestrzenne klocki dydaktyczne „Gigant”

Materiał: Zestaw składa się z trzech klocków w kształcie prostopadłościanu. Każdy z nich jest częścią składową obrazka.

Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana: Rozwijanie koordynacji wzrokowo- ruchowej, kształtowanie analizy i syntezy wzrokowej, doskonalenie umiejętności przeliczani, klasyfikowania, rozwijanie orientacji przestrzennej, wyrabianie koncentracji uwagi i wyobraźni przestrzennej, porównywanie wielkości wzoru, stymulowanie rozwoju analizy i syntezy myślowej podczas rozwiązywania problemów na konkretnym materiale.


Rura przestrzenna  

Materiał: Pomoc składa się z drewnianej podstawy, rury plastikowej, okleiny, piłeczki gumowej.
 Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana:   Pomoc służy do doskonalenia sprawności manualnej dzieci z uwzględnieniem różnego rodzaju pracy palców ręki, wspomaga również koncentrację uwagi, koordynację wzrokowo- ruchową, rozwija  myślenie ( w związku z tym,  że rura nie jest prosta , nie zawsze piłka przelatuje przez nią w tę samą stronę, czasem trzeba pomyśleć, co zrobić, żeby piłka chciała przesuwać się dalej).

•  Magiczna kostka

Materiał:   Drewno, dzwoneczek, łupiny orzechów włoskich, papier ścierny gruboziarnisty, kamienie ogrodnicze białe, łaciate futerko, wycieraczka kolczatka dwukolorowa, gąbka falista jednokolorowa.

Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana:   Kostka  służy do stymulowania percepcji słuchowej, wzrokowej i dotykowej. Podczas manipulowania koską dziecko słyszy ciągły odgłos wydawany przez dzwoneczek. Poprzez pocieranie i naciskanie dłońmi i stopami o poszczególne ścianki dziecko doznaje różnorodnych wrażeń dotykowych stymulujących czucie głębokie.

•  Układanka patyczkowa

Materiał:    Drewniana podstawka z otworami, plastikowe patyczki.

Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana:  Pomoc służy do zabaw manipulacyjnych, polegających na dowolnym wciskaniu patyczków i wyjmowaniu ich, co przyczynić się może do polepszenia sprawności i siły palców oraz koordynacji wzrokowo- ruchowej. Może również służyć do utrwalania kształtów i nazw podstawowych figur geometrycznych oraz niektórych kolorów.

 Wąż

Materiał:  Tkaniny o różnej fakturze, kulki różnej wielkości.

Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana:   Pomoc służy do wzmacniania i usprawniania palców podczas przesuwania zaszytej w „wężu” kulki. Przesuwanie kulki wymaga nacisku o zróżnicowanej sile – w jednym „wężu” przemieszcza się ona łatwo, w innym z trudem. Dodatkowo „wąż” może stymulować zmysł dotyku.

Tuba włóczkowa, futerkowa, suwakowa

Materiał:  Tuba tekturowa owinięta włóczką z naszytymi koralikami oraz krążki wykonane z tego samego materiału, tuba tekturowa, na której przymocowane zostało sztuczne futerko przy pomocy rzepów, tuba tekturowa obszyta kolorowymi suwakami w czterech podstawowych kolorach.

Cel, do jakiego pomoce są wykorzystywane:    Stymulacja percepcji wzrokowej, zmysłu dotyku rąk i stóp, rozwijanie koordynacji wzrokowo- ruchowej, utrwalanie podstawowych kolorów, doskonalenie mowy, rozwijanie sprawności manualnej.

•  Kolorowe szufladki

Materiał:  Drewniane szufladki, materiały o różnej fakturze (sztruks, futerko, flausz, płótno, podszewka) oraz uchwyty o różnych kształtach i kolorach.
Cel, do jakiego pomoce są wykorzystywane:    Kolorowe szufladki przeznaczone są do wielostronnej stymulacji zmysłów. Poprzez różne faktury umieszczone ma przednich ściankach szufladek stymulowany jest dotyk. Precyzję dłoni możemy ćwiczyć w czasie otwierania szufladek, które mają uchwyty o różnych kształtach. Otwierając szufladki i wąchając kolorowe woreczki możemy doskonalić zmysł węchu. Szufladki możemy wykorzystać też do nauki rozróżniania kolorów.

Zaczarowany kapelusz   

 Materiał:  tworzywo sztuczne, tkanina o różnej fakturze (filc, flausz, bistor).

Cel, do jakiego pomoc jest wykorzystywana:   stymulacja dotykowa (różnorodna faktura), usprawnianie małej motoryki ( zapinanie guzików, zatrzasków, wiązanie sznurowadeł), rozpoznawanie podstawowych kolorów, różnicowanie stosunków ilościowych (przeliczanie mało- dużo), różnicowanie stosunków wielkościowych (mały- duży), rozpoznawanie kształtów ( kwadrat, koło). Ponadto pomoc jest przeznaczona dla dzieci mających trudności z poprawną artykulacją głoski „k”. Obrazki zostały dobrane celowo, ich nazywanie utrwala artykulację tej głoski  we wszystkich pozycjach:  nagłosie, śródgłosie i wygłosie. Ćwiczenia artykulacyjne organizowanie w formie zabawowej winny być prowadzone do czasu, aż dziecko opanuje wymowę danej głoski.  

            Kilka pomysłów jak wzbogacić najbliższe otoczenie dziecka w zabawki, stymulujące jego rozwój podaje również Joanna Mikulska.

Pudełka po butach w roli klocków

            Im więcej jest pudełek o różnych rozmiarach i kolorach, tym lepiej. Najlepsze są pudełka wykonane ze sztywnej tektury, które oklejamy szeroką taśmą samoprzylepną, łącząc je tym samym na stałe z wiekiem. Można je również okleić kolorowym papierem, folią bąbelkową, skrawkami tkanin o ciekawej fakturze.
Zabawy w budowniczego takimi klockami mają wiele zalet. Konstrukcje z nich budowane powstają szybko,  dając natychmiastowy wymierny efekt i poczucie sukcesu dobrze wykonanego zadania. Jeżeli okleimy pudełka materiałami o różnej fakturze dziecko zacznie stymulować zmysł dotyku. Stymulacji ulegnie również zmysł słuchu, jeśli do środka pudełka włożymy kasztany, ziarna fasoli, kapsle itp. Ażeby powstała wysoka wieża, trzeba spróbować unieść się z podłogi,  a to dla dzieci mających problemy z samodzielnym poruszaniem się ma istotne znaczenie, gdyż sam akt tworzenia prowokuje je (bez ich wiedzy) do ćwiczeń pionizacji ciała. Wysokie budowle                  to także możliwość do zaznajomienia dziecka z podstawowymi pojęciami matematycznymi: duże, małe, większe, najmniejsze, największe. I to co najważniejsze w całej zabawie. Moment dający dziecku mnóstwo radości i satysfakcji czyli możność natychmiastowego bezpiecznego ze względu na materiał, zburzenia całej konstrukcji.

Patyczki i dziury w pudełku

            Sztywne tekturowe pudełko po butach odwracamy do góry dnem i wykonujemy w nim, kilka lub kilkanaście otworów. Ilość zależy od wielkości pudełka. Ich średnicę warunkujemy od grubości patyków jakie będą do nich wkładane. Nie mogą być zbyt małe, aby nie wprowadzać zbędnych utrudnień w zabawie, ale i nie za duże, gdyż wtedy ćwiczenie traci na celowości. Za patyki może nam posłużyć zestaw kolorowych kredek ołówkowych, jeszcze nie zatemperowanych.
            Zabawa polega na wetknięciu kredki w otwór pudełka tak, aby jej część znalazła się nad   i w pudełku, albo całkowitym przepchnięciu kredki przez otwór, tak by wpadła do jego wnętrza.  W trakcie tej zabawy dziecko ćwiczy koordynację wzrokowo- ruchową, koncentrację uwagi, rozpoznaje i nazywa kolory.
            Dwa okrągłe pudełka tekturowe po serkach topionych sklejamy dnami. W środku wycinamy niewielki otwór. Do niego właśnie trzeba będzie wprowadzić koralik, bez chwytania go palcami,             a jedynie poprzez odpowiednie manipulowanie pudełkiem.
            Umyte pudełka po kremach, szamponach i balsamach kosmetycznych oraz śmietanie                    i jogurtach okazują się świetnym materiałem rozbudzającym ciekawość poznawczą dziecka. Jeśli jeszcze opakowanie jest wykonane z przeźroczystego tworzywa, a do jego środka włożymy atrakcyjną dla dziecka rzecz np. cukierek, to okaże się, że w pogoni za zaspokojeniem potrzeby jej zdobycia zacznie nabywać umiejętność otwierania pudełka z wieczkiem. Jeśli pudełko jest z gwintem, ćwiczy tym samym mięśnie palców i nadgarstka.

Nakładanki

            Do tej pomocy potrzebne są bezużyteczne płyty CD-R i drążek grubości odpowiadającej średnicy otworu w płycie.
Zabawa polega na nakładaniu krążków na drążek. Można go trzymać samodzielnie lub umieścić na podstawce w pozycji pionowej bądź poziomej. Do tego samego celu mogą posłużyć tulejki po zużytym papierze toaletowym. W tym przypadku potrzebny będzie dłuższy drążek np. kij od szczotki. Tulejki po papierze można okleić lub pomalować, a tym samym zaprosić dziecko  do rozróżniania i nazywania kolorów.

Platonki po jajkach

            We wgłębieniach platonki można umieszczać przeróżne drobne przedmioty. Tą prostą czynnością zachęcamy dziecko do wykonywania celowych ruchów, a także kontrolowania ich wzrokiem, czyli wydłużania uwagi dowolnej. Dziecko może przekładać przedmioty z pudełka  w dowolne otwory platonki lub we wskazanej przez nas kolejności, z lewej na prawą stronę albo z góry na dół. Jeśli przedmioty będą różnorodne, możemy z nich ułożyć na platonce pierwszy rządek i zaproponować, aby dziecko pod nim lub obok odwzorowało identyczny.         



            Widzimy zatem, że ciekawe pomoce dydaktyczne możemy wykonać w zasadzie ze wszystkiego. Nawet z resztek materiałów różnorodnych tkanin można wyczarować nietypową pomoc dydaktyczną – mianowicie „kołderkę stymulacyjno- manipulacyjną”. Pomoc ta przydatna będzie w terapii dzieci autystycznych, dzieci upośledzonych umysłowo oraz dzieci  z mózgowym porażeniem dziecięcym.
            Do wykonania kołderki potrzebne są następujące materiały:
-         resztki tkanin różnorodnych fakturowo i zróżnicowanych kolorystycznie,
-         tasiemki,
-         sznurki,
-         rzepy,
-         stopery (wykorzystywane przy bluzach),
-         ekspresy,
-         poduszki barkowe,
-         materiały przyrodnicze: groch, fasola,
-         styropian,
-         guziki,
-         korki od butelek,
-         papier z niszczarki,
-         folia o różnorodnej grubości.

Z powyższych  materiałów powstaje pomoc dydaktyczna, która usprawnia wiele funkcji    i stymuluje wszystkie zmysły dziecka. Połączenie różnych resztek materiału tworzy „kołderkę” przypominającą swym wyglądem patchwork. Każde jej pole wypełnione jest innym materiałem przyrodniczym. Ponadto są tam: guziki, folia, poduszki barkowe. Do kołderki doszyte są również „poduszeczki”. Najlepiej by były one zapinane na ekspres. Materiał, z którego będą wykonane, powinien być taki sam jak pola na kołderce. Daje to możliwość dopasowywania poduszek  do odpowiednich pól na kołderce. Jeżeli użyjemy materiałów w jednym kolorze, wówczas będziemy mogli uczyć dzieci nazywania kolorów, czy po prostu ich dopasowywania. Można również zmieniać wypełnienie poduszek i wtedy dzieci będą dopasowywały nie kolor a zawartość. Dzięki temu możliwa jest stymulacja zmysłu wzroku i dotyku. Poduszki możemy także wypełniać różnorodnymi przedmiotami wydającymi dźwięki – stymulujemy wówczas zmysł słuchu dziecka. Jeśli poduszki są zapinane, możemy także doskonalić umiejętności dziecka związane z odpinaniem i zapinaniem ekspresu czy guzików.
Brzeg kołderki obszyty jest tasiemkami. Możemy więc uczyć dzieci - oczywiście                        w zależności od ich możliwości -wiązań prostych czy wiązania kokardki. Na brzegu kołderki może być umieszczony sznurek z zamocowanymi stoperami. Stoper można przesunąć tylko wówczas, gdy ściśnie się jego końce. Podczas takiej zabawy dziecko będzie ćwiczyło siłę dłoni i chwyt pęsetowy.  
Każde pole na kołderce i każda poduszka ma przymocowane rzepy. Dzięki temu dziecko może bez problemu przyczepiać i odczepiać poduszki. Jest to dobre ćwiczenie, ponieważ usprawnia między innymi koordynację wzrokowo- ruchową oraz percepcję wzrokową i siłę dłoni.
Poduszeczki możemy wypełniać materiałem przyrodniczym lub produktami spożywczymi. Dzięki temu będziemy stymulować zmysł węchu. Możemy np. umieścić w poduszce cytrynę. Następnie pokazać drugą cytrynę dzieciom, dać ją do powąchania i poprosić, by znalazły cytrynę ukrytą w jednej z podusze, nie używając do tego celu wzroku, tylko dotyk i węch.
Kołderkę możemy także wykorzystać do ćwiczeń ruchowych. Dzieci chętniej po niej biegają na bosaka, czworakują, raczkują, turlają się. Wszystkie te ćwiczenia dostarczają im stymulacji dotykowej i zawierają elementy równowagi. Stymulacją dotyku jest także zawijanie dziecka w kołderkę, dociskanie w niej do podłoża czy huśtanie. Te ostatnie zabawy są szczególnie ważne dla dzieci autystycznych. Uspokajają i wyciszają je.
Widzimy zatem, że „możliwości” kołderki są nieograniczone. Gotowe pomoce dydaktyczne mają z reguły ograniczone możliwości i najczęściej usprawniają tylko jedną wybraną funkcję.               Z kolei pomoc wykonana samodzielnie może być wielofunkcyjna.
    
Urozmaicenie własnego warsztatu pracy jest wyjątkowo ważne w pracy z dzieckiem,   w szczególnie z dzieckiem specjalnej troski, które wymaga specjalnych, specyficznych i bardzo intensywnych metod terapii, dających mu szansę maksymalnego rozwoju osobowości,  a w konsekwencji stania się samodzielnym, pełnowartościowym członkiem społeczeństwa.

                                                                                              Opracowała: Bożena Ptak


 Literatura:

-         Rewalidacja Nr 2(10)/ 2001
-         Rewalidacja Nr 2(14)/ 2003
-         Rewalidacja Nr 2(18)/ 2005
-         Rewalidacja Nr 1(19)/ 2006
-         Józef Kuś „Techniczne środki dydaktyczne w szkolnictwie specjalnym”,
PWN Warszawa 1984




Hydroterapia w pracy z dzieckiem
niepełnosprawnym umysłowo
             
            Woda jako materiał terapeutyczny posiada wiele walorów. Przede wszystkim jej największym atutem jest to, że nie posiada formy, kształtu ani konkretnego koloru, nie „brudzi”                   i nie ma nieprzyjemnej konsystencji. Z uwagi na te właściwości woda dla dziecka autystycznego jest bezpieczna – jest bowiem neutralna.
            Zabawy w wodzie działają na dziecko autystyczne uspokajająco i wyciszająco. Kiedy dziecko jest nadmiernie pobudzone i nie potrafimy znaleźć przyczyny takiego stanu, zachęćmy go do „wodnej manipulacji”. Ponieważ każde dziecko autystyczne jest inne i potrzebuje innego bodźca, jest wypracowanych kilka pomysłów, które się sprawdzają:
-         miska z letnią wodą i zestawem różnorodnych pojemników, buteleczek, pudełeczek, do których można ją nalewać, przelewać, nabierać w dłonie, chlapać itp.
-         dwie miski jedna z ciepłą, druga z zimną wodą : dziecko wkłada ręce na zmianę raz do jednej, raz do drugiej miski – w przypadku dziecka o podwrażliwym układzie dotykowym, dodatkowym bodźcem jest różnica temperatur.
-         miska z wodą i zestaw kolorowych gąbek o zróżnicowanej fakturze- dziecko namacza gąbki, wyciska je, obserwuje cieknące strumyki,
-         miska z wodą i różnorodne zabawki (gumowe piszczki, pływaczki, szklane kulki, kamyki)                            o różnych fakturach, twardości, pływające i tonące, dziecko może je wyławiać, wrzucać                    do wody stopniując wysokość, a walorem poznawczym jest możliwość segregowania zabawek wg określonych cech,
-          miska z wodą i płynem do kąpieli lub płynnym mydłem stwarza również wiele możliwości – pianę można nabierać w dłonie, rozprowadzać po przedramieniu, blacie stołu, powierzchni kartonu, folii, sklejki, „ukryć” w niej różne przedmioty, zdmuchnąć, obserwować jak narasta, wąchać, włożyć do pojemnika – możliwości jest wiele.

Wykorzystanie wody w terapii stwarza możliwości wielozmysłowej stymulacji dziecka. Hydromasaż wpływa na stymulację czucia głębokiego. Stosowanie naprzemienne wody ciepłej                    i zimnej, tzw. trening  czucia termicznego, pobudza układ piopioceptywny. Woda wydaje różne dźwięki: bulgocze, chlupie, płynie ciurkiem, szumi, można ją obserwować w wielu postaciach, czy też „zamknąć” w pojemniku.
            Do stymulacji percepcji wzrokowej może nam posłużyć wiele różnorodnych urządzeń, takich jak: lampy wodne z bąbelkami czy z pływającym woskiem, w których dodatkowym atutem jest zmieniające się światło. Do w/w celu wykorzystujemy także pływające na wodzie świece, podświetlane latarką szklane pojemniki z wodą, w których światło załamuje się, rozprasza                           i przyciąga wzrok dziecka. Ponadto korzystamy również  z plastikowych butelek napełnionych wodą do różnych poziomów. Obracanie butelki do góry dnem lub wprawianie jej w ruch powoduje przelewanie się wody i fiksację wzroku na przedmiocie. Dodatkowym bodźcem przyciągającym wzrok mogą być koraliki w intensywnych kolorach lub po prostu woda zabarwiona farbą w określonym kolorze.
            Niektóre dzieci autystyczne uwielbiają obserwować zmiany w tafli wody. Celowo poruszają miską, aby „zmącić” jej powierzchnię. Pływające świece nie tylko przyciągają wzrok swoim płomieniem, lecz również „wprawiają w ruch” taflę wody, przemieszczając się tworzą falę i stymulują w ten sposób percepcję wzrokową.
            Korzystając z możliwości zamrażania wody, można jej nadać kształt, formę, kolor i smak. Wodę można odrobinkę „doprawić” cukrem ,miodem, cytryną czy jakimś sokiem. Zamrożona woda na dużej powierzchni tworzy lodowe tafle, które można łamać, kruszyć, obserwować przez nie światło, wreszcie topić pod wpływem ciepła. Kostki lodu mogą mieć różne smaki, kolory, albo zawierać zamrożone kawałki owoców, ziół, kolorowych cukierków itp. Można w wielkich bryłach zamrażać atrakcyjne niespodzianki i w ten sposób zachęcać dzieci do manipulowania bryłkami lodu. Należy oczywiście uwzględnić fakt, ze nie wszystkim dzieciom autystycznym zabawy                    z lodem będą sprawiać przyjemność. Niektórym – nadwrażliwym dotykowo, zimna lodowa powierzchnia nie zawsze będzie odpowiadać, należy więc tak pokierować zabawą aby znalazł się podczas niej element motywujący dziecko do podjęcia działania: np. ukryć pod warstwą lodu czy śniegu kolorowe kostki smakowe zamrożone w kubeczkach po jogurtach.

Zabawa w łazience z wodą i z mydłem jest świetnym punktem wyjścia do nauki samoobsługi.   Dziecko zdrowe bardzo szybko odkrywa, że w wodzie można się bawić, poruszać, pluskać i poznawać ją na wiele sposobów. Dzieci głęboko niepełnosprawne rzadko potrafią odkryć to same. Dlatego też kąpiel oraz związane z nią zabiegi pielęgnacyjne powinny być wpisane w rozkład zajęć rewalidacyjno- wychowawczych.
            Podczas kąpieli i zabiegów jej towarzyszących możemy dostarczyć dziecku upośledzonemu w stopniu głębokim podstawowych doznań cielesnych i nawiązać z nim intensywną komunikację dotykową. W wannie może ono czuć na całym ciele wodę, pianę, myjkę czy gąbkę. Następuje wtedy edukacja sensoryczna. Odbierane są wrażenia dotykowe, przedsionkowe i termiczne.
            Zabawy z użyciem wody są także źródłem miłych i łagodnych doznań wzrokowych                         i słuchowych oraz wyzwalają spontaniczną aktywność dziecka. Przebywanie w wodzie dostarcza poczucia bezpieczeństwa i spokoju. Czynności związane z kąpielą są świetnym momentem do rozwijania więzi emocjonalnej z drugim człowiekiem.
            Ilość dostarczanych dziecku bodźców podczas kąpieli zależy wyłącznie od inwencji twórczej pedagoga- terapeuty, który typowy zabieg pielęgnacyjny, wydawałoby się monotonny,  może przemienić w zajęcia pełne zabawy i radości.
            Podczas kąpieli i zabiegów z nią związanych musimy kierować się następującymi zasadami. Ważne jest, aby każda czynność poprzedzona była określonym sygnałem zapowiadającym informację o mającym nastąpić zdarzeniu. Zrytualizowanie kąpieli jest więc niezwykle ważne, pozwala dziecku odnaleźć się w chaosie informacji. Niezaplanowane, nieoczekiwane czynności zaburzają rytm kąpieli i mogą być źródłem niepokoju, strachu i frustracji. W miarę możliwości kąpiel wykonujemy w ten sam sposób.
Przechodzenie do kolejnego etapu mycia powinno następować bardzo wolno, aby dziecko mogło się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Sama czynność mycia nie może być zbyt energiczna, bo będzie odbierana nieprzyjemne szturchnięcia. Przechodzimy więc stopniowo od jednej części ciała do drugiej. Niewskazane jest używanie gąbek. Dziecko nie czuje wtedy uspokajającego dotyku ręki drugiej osoby. Najlepsze są rękawice frotte lub z cienkiej gąbki. Rozpoznaje ono wówczas znajomą rękę. Poza tym należy zapewnić dziecku bezpieczeństwo. Niezbędne jest więc położenie gąbki na dnie wanny oraz dmuchanej poduszki lub koła pod głowę.
Z reguły wszystkie dzieci z wieloraką głęboką niepełnosprawnością bardzo lubią wodę i nawet gdy na samym początku okazują odrobinę lęku, po chwili uspokajają się, relaksują.

Jak rozpoczynamy zajęcia dotyczące kąpieli i zabiegów jej towarzyszących?
           
            Z dzieckiem, z którym możliwy jest kontakt słowny, wystarczy powiedzieć „idziemy się kąpać”. Z innymi dziećmi będzie trochę inaczej, oprócz zapowiedzi słownej konieczne będzie wprowadzenie sygnałów bezsłownych np. pokazywanie butów i uderzanie nimi o krzesło na znak, że zabieramy go z sali, pokazywanie także ręcznika, pocieranie nimi dłonie – znak, że idziemy się kąpać. Następnie będąc już w łazience, rozpoczynamy w zrytualizowany sposób zajęcia np. rytuałem powitalnym było śpiewanie piosenki: „Witaj ...( imię dziecka) x 2 na melodię „Panie Janie” z jednoczesnym masażem dłoni oliwką oraz przedmiotami o różnych powierzchniach.
            Rozbieranie – ubieranie oraz mycie powodują całą serię różnych zmian i doznań odczuwanych na poziomie skóry, dlatego tak ważne jest, aby wykonywać je rzetelnie i z uwagą. Przed zdjęciem – założeniem ubrania dotykamy ręką tej części  ciała, którą będziemy rozbierać – ubierać. Następnie nazywamy i dotykamy jej intensywniej, aby dziecko wyraźnie to odczuło i mogło skojarzyć z następującą po tym czynnością. Sposób i intensywność ruchów pedagoga – terapeuty podczas wykonywania tych czynności należy zawsze dostosować do danego dziecka. Jedne dzieci lubią, gdy rozbieramy je energicznie, nawet lekko szarpiąc, a inne wolą spokojniejsze i delikatne ruchy.
            Podczas rozbierania – ubierania warto także poruszać stawami i je ostukiwać. Moment, w którym głowa dziecka jest zakryta można wykorzystać do zabawy typu „ a kuku” – podtykać jego twarzy przez materiał naszą twarzą lub dłonią. To utwierdzi je w przekonaniu, że jesteśmy cały czas razem.
            Gdy dziecko jest już nagie, możemy masować jego całe ciało oliwką, czasem aparatem wibrującym lub przedmiotami o różnej fakturze. Pomagamy mu także odczuć swoje ciało poprzez wykonywanie biernych ruchów rąk i nóg. Wszystko to robimy przy muzyce. Moment ten staramy się jak najbardziej wydłużać, ponieważ jest on jednym z niewielu, gdy dzieci nie są skrępowane pampersami i mogą wykonywać różne ruchy bez ograniczenia. Ich ciało może spokojnie oddychać.
            Zanim włożymy dziecko do wanny, odkręcamy kran, aby usłyszało szum wody, oraz chlapiemy wodą, dotykamy go mokrymi dłońmi. Wannę napełniamy dopiero po włożeniu do niej dziecka. Wcześniej płuczemy ją ciepłą wodą, aby nie było nieprzyjemnego odczucia zimna. Takie postępowanie jest korzystniejsze, gdyż dzięki niemu dziecko stopniowo oswaja się z dużą ilością wody. Posuwamy również rękę dziecka pod strumień wody, aby odczuło jej ciśnienie.                  
 Do wody można dodać olejek zapachowy, zaangażujemy wtedy dodatkowo zmysł węchu.
            W wodzie zwiększa się możliwość wykonywania przez dziecko ruchów, a także odczuwania ciała. Doświadczenia ruchów można mu dostarczyć poprzez rytmiczne kołysanie w różne strony oraz zmianę pozycji.. Będzie to ułatwione, gdy pod głowę podłożymy mu koło lub poduszkę dmuchaną. U małego dziecka możemy tak założyć koło dmuchane, aby miało je nad biodrami. Można je także podłożyć pod brzuch i wtedy kołysać  oraz wykonywać rozluźniający masaż pleców.
            W wodzie dostarczamy dzieciom różnych wrażeń dotykowych masując ich ciała mydłem, gąbką, szczoteczką czy prysznicem. Strumień wody z prysznica przybliżamy i oddalamy „obrysowując” nim całe ciało. Możemy dołączyć do tego stymulację termiczną , zmieniając wodę od bardzo ciepłej do chłodnej.
            Podczas mycia dobrze jest namydlać dłonie dziecka, tak aby były one złączone razem. Splatamy również je ze swoimi dłońmi, wytwarzając uczucie głębokiego i silnego kontaktu. Podczas kąpieli pomagamy dziecku odczuwać własne ciało poprzez jego dłonie, które prowadzimy po całym jego ciele. Mówimy także co myjemy.
            W trakcie kąpieli można także stymulować analizator słuchowy dziecka poprzez wsłuchiwanie się w odgłosy wody: puszczanie z kranu od kilku kropel do dużego, głośnego strumienia oraz używanie prysznica kierowanego na wannę, ciało dziecka czy dmuchane koło. Można w tym celu wykorzystać również różne pojemniki i przelewać wodę przy uchu dziecka.

            Inną wielką zasługą terapii podczas kąpieli jest wykorzystanie jej do różnorodnych zabaw.
Zabiegi pielęgnacyjne po kąpieli można wykorzystać do edukacji sensorycznej. Wycieranie ręcznikiem można połączyć z doświadczeniami nacisku i ruchu, ciasno zawijając całe ciało dziecka w ręcznik. Doznania wibracyjne możemy uzyskać w bardzo prosty sposób: poprzez uciskanie wargami brzuszka dziecka z jednoczesnym dmuchaniem. Zwykłe kremowanie twarzy dobrze jest zastąpić masażem. Suszarką suszymy nie tylko włosy dziecka, ale i różne części ciała, dostarczając w ten sposób stymulacji termicznej. Najlepsze są do tego suszarki „starej daty”, ponieważ znajdują się w nich oddzielne przyciski do ciepłego i zimnego strumienia powietrza. Dobrze jest potem pozwolić dziecku poleżeć przez chwilę nago, aby mogło wyciszyć się po wcześniejszych zabiegach. Włączmy mu wtedy muzykę relaksacyjną np. z odgłosami przyrody. Pomysły można mnożyć . Zależą one wyłącznie od naszej inwencji twórczej, możliwości dziecka i jego upodobań.   
   


Rewalidacja dzieci upośledzonych umysłowo metodą choreoterapii.
 

            Choreoterapia w ogólnym znaczeniu to lecznicze oddziaływanie tańca i muzyki                       na organizm człowieka. W choreoterapii muzyka i ruch tworzą jedność – taniec w przeróżnych formach. Taniec w sposób naturalny łączy to, co dla dziecka niepełnosprawnego i dla każdego człowieka ma wartość terapeutyczną – muzyka i wspólny ruch prowadzą do wspólnych przeżyć. Tańcząc z dzieckiem stajemy się jego partnerami, toczy się między nami i dzieckiem dialog na poziomie ducha. Taki dialog nie wymaga słów. Ponieważ muzyka nie oddziałuje na człowieka słowami, ma szczególnie duże znaczenie w terapii pacjenta porozumiewającego się w sposób niewerbalny. Z jej pomocą możemy go uspokajać, pobudzać, ożywiać emocjonalnie, wyciszać czy uaktywniać.
            W grupie dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu głębokim choreoterapia jest jedyną metodą, którą można stosować w pełni z cała grupą jednocześnie, co nie oznacza, że nie należy pracować tą metodą w diadzie. Wystarczy że z opiekunką weźmiemy dzieci za  rączki i już każde             z nich jest uczestnikiem zabawy. Albo będąc z grupą sam na sam w sali, wystarczy, że włączymy muzykę i zaczniemy tańczyć. Tańcząc komunikujemy im w sposób niewerbalny, że robimy to dla każdego z nich oddzielnie. Wówczas dzieci skupiają na nas uwagę i w zależności od tego w jakim są nastroju uspokajają się, ożywiają, wyciszają. W zależności od potrzeb dziecka celem metody może być:
-         odprężenie,
-         odciążenie jego psychiki,
-         ożywienie emocjonalne,
-         likwidowanie napięcia mięśniowego,
-         uczenie nowego sposobu relaksacji,
-         uczenie współdziałania z drugą osobą.

            Zarówno choreoterapia spontaniczna jak i planowa w przypadku dzieci upośledzonych               w stopniu głębokim musi mieć charakter spektaklu między dzieckiem a terapeutą. Muzyka musi „porwać” dziecko, twórczo zaangażować. Dlatego do terapii najlepiej jest stosować muzykę ludową z różnych regionów świata, albo pogodne utwory z muzyki klasycznej, mającej wartość ponadczasową, uniwersalną.
            Stosując metodę choreoterapii należy pamiętać jeszcze o zasadzie właściwego doboru repertuaru do nastroju dziecka bądź wcześniej przygotować do niej dziecko – wyciszyć je, ożywić lub uspokoić przez wprowadzenie odpowiedniego wstępu muzycznego. Dziecku bardzo pobudzonemu należy zaproponować muzykę bardzo żywą, odzwierciedlającą jego obecny nastrój, a gdy dopiero nasyci się ono ta muzyką, przepracuje w sobie nadmiar energii i złych emocji, można spróbować oddziaływać na nie muzyką spokojniejszą w celu wyciszenia go.
            Kaseta używana podczas zajęć powinna zawierać trzy grupy utworów: pierwsza to muzyka wolniejsza od rytmu serca, druga to utwory, których rytm zbliżony jest do rytmu serca, trzecia              to utwory szybkie i dynamiczne. Zestaw ten wykorzystujemy w zależności od nastroju dziecka.

            Metody, które stosuje się jako wspomagające w choreoterapii, to:
-         terapia zabawą,
-       praca ciałem dziecka,
-       metoda świadomego dotyku F. Affolter,
-       metoda specjalnego oddziaływania interwencyjnego w sytuacji zadaniowej i zabawowej
Postępowanie terapeutyczne umożliwiające realizowanie metody choreoterapii opiera się                 na następujących zasadach:
-         zasada dostarczania dziecku radości,
-       zasada odciążania psychiki dziecka i poprawiania jego nastroju,
-       zasada właściwego doboru repertuaru,
-       zasada wyzwalania aktywności dziecka.
Powyższe zasady dotyczą zarówno dziecka jak i terapeuty, ponieważ, aby uzyskać sukces                w tego rodzaju terapii konieczne jest pozytywne oddziaływanie na obie części diady.    

Przykładowe zajęcia rewalidacyjne prowadzone metodą choreoterapii. Przedstawione propozycje są przygotowane dla trzech grup dzieci w zależności od sprawności ruchowej.

I grupa – dzieci małe, niechodzące, które jedna osoba jest w stanie podnieść i utrzymać                     (taniec na siedząco);
II grupa – dzieci starsze, cięższe, poruszające się na wózkach inwalidzkich (taniec wózków);
III grupa – dzieci samodzielnie chodzące (taniec na stojąco).

            Opracowane tańce mogą być wykorzystane w całości, niektóre elementy tańca mogą być zmieniane w celu dostosowania się do możliwości ruchowych dzieci, a także mogą być inspiracją do własnych pomysłów i opracowań.
           
Taniec na siedząco – „Melodia grecka” – trwa 1 min. 39 sek.

Pomoce: drewniane tłuczki i łyżki lub łopatki. W jedną rękę dziecka wkładamy tłuczek,                    w drugą łyżkę lub łopatkę. Jeżeli dziecko nie potrafi samo trzymać rękojeści, pomagamy mu w tym kładąc swoją dłoń na dłoni dziecka.
            Siedzenie: Siadamy po turecku w linii prostej obok siebie, umieszczając przed sobą dziecko siedzące do nas tyłem i wkładamy mu do rąk rękojeść pseudoinstrumentów, które mogą być przeróżnie ozdobione np. folią aluminiową
            Taniec: Utwór składa się z czterech części:
I część trwa ok. 29 sek.
Uderzamy o podłogę drewnianymi instrumentami ok. 30 razy, ruchem poziomym do środka i od środka, mniej więcej w połowie drogi ręki, uderzamy instrumentem o podłogę, lekko akcentując.
II część trwa ok. 26 sek.
Uderzamy o podłogę instrumentami w ruchu pionowym lewą i prawą ręką jednocześnie akcentując, gdy instrumenty są na górze.
III część trwa ok. 4 sek.
Uderzamy instrumentami o siebie.
IV część trwa ok. 4 sek.
Wykonujemy ruchy okrężne jednocześnie lewą i prawą ręką przenosząc je lekko na prawą                       i lewą stronę ciała (5-6 ruchów po każdej stronie). Na zakończenie tańca w 96,97, 98 sek. rytmicznie uderzamy instrumentami o siebie.


Taniec wózków – „Walc dalarasa” – trwa 3 min. 12 sek.

            Ustawienie: Ustawiamy wózki obok siebie w odległości kilkudziesięciu centymetrów.
            Taniec:  Utwór składa się z 6 części:

I część trwa 13 sek.
Wózki lekko popychamy do przodu na wyciągnięcie ramion i wracamy nimi do tyłu                      (4 razy)
II część trwa 23 sek.
Idziemy z wózkami po kole (2 koła) i wracamy na wyjściowe miejsce
III część trwa 35 sek.
Jedziemy wózkami po skosie
IV część trwa 23 sek.
Jeździmy wózkami po ósemkach (2 ósemki) i wracamy na miejsce
V część trwa 47 sek.
Podchodzimy z wózkami do przodu i do tyłu ustawiając się w kole
VI część trwa 50 sek.
Będąc w dużym kole podchodzimy z wózkami do środka i cofamy się, kończąc taniec                  w środku koła.


Taniec na stojąco – „Ah si mon moine” trwa 2 min. 16 sek.

            Ustawienie: Utwór składa się z 3 powtarzających się części  ABC. Stajemy w rzędzie obok siebie mając przed sobą tyłem stojące dziecko, trzymamy jego wyprostowane i lekko uniesione ramiona.
            Taniec:  
Część A (gra na flecie) – z pozycji wyjściowej unosimy pulsacyjnie raz jedno, raz drugie ramię  dziecka.
Część B ( śpiew solowy) – trzymając ramiona dziecka zaglądamy mu w oczy raz z prawej,                    raz z lewej strony z uśmiechem.
Część  C ( śpiew chóralny) – tańczymy z dzieckiem w kółeczku trzymając je za ręce.

W kolejnych czterech powtórzeniach urozmaicamy część A, jeżeli pozwolą nam na to możliwości ruchowe i intelektualne dzieci. Może to być: klaskanie w dłonie swoje, klepanie w dłonie partnera (gra w łapki), klepanie się po udach, na koniec wykonujemy ruchy z pierwszej części, unosząc ramiona dziecka, tylko znacznie wolniej niż poprzednio, tak jak przebiega melodia.

Uzasadnienie stosowania choreoterapii w pracy z dzieckiem upośledzonym umysłowo.
           
            Muzyka jest tą dzieciną sztuki, na którą reagują wszyscy będący w jej zasięgu. I między innymi dlatego powinna być wykorzystywana w terapii dzieci niepełnosprawnych, także tych niemówiących, wobec których należy poszukiwać wciąż nowych form oddziaływania, innych niż przekaz słowny.
Stosują metodę choreoterapii wykorzystujemy nagrania muzyczne w wykonaniu orkiestry, ponieważ taki utwór ma duże szanse dotarcia do dziecka dzięki zawartym w sobie bogactwu brzmień instrumentów, zróżnicowaną dynamikę, tempo, rytm. Z kolei proste instrumenty, które dajemy dzieciom, nigdy nie zastępują nagrania orkiestry, jedynie wspomagają uczestnictwo w zajęciach, pozwalają dzieciom być artystami i pełniej odbierać muzykę.
Taniec przy muzyce w każdej postaci rozbudza i uaktywnia wrodzoną każdemu dziecku gotowość do ruchu, a osiągnięcie najdrobniejszego sukcesu ma duże znaczenie psychologiczne dla osób głęboko upośledzonych umysłowo. Poza tym taniec jest dla nich wskazaną formą terapii,  bo w sposób naturalny łączy muzykę i ruch, które angażują wiele zmysłów – słuch, wzrok, dotyk, czucie głębokie, doznania przedsionkowe, wibracje ( w myśl teorii SI, integrowanie wielu wrażeń jest warunkiem powodzenia terapii). Ostatecznym argumentem stosowania przemawiającym za słusznością stosowania choreoterapii w pracy z dziećmi niepełnosprawnymi jest fakt, że każde dziecko jako istota społeczna ma wrodzoną potrzebę bycia w grupie i przejmując od niej pozytywne uczucia doświadcza tego, że nie jest samo, że jest integralną częścią jakiejś społeczności, uczy się współdziałania w niej, a wszystko to umożliwia mu osiągnięcie pewnej autonomii – motorycznej, społecznej i emocjonalnej.   

Choreoterapia nie jest tańcem w potocznym tego słowa znaczeniu, na tych zajęciach nie można nauczyć się zasad czy kroków, można natomiast odnaleźć własny rytm i uwolnić się od codziennych napięć. Terapia tańcem i ruchem łączy w sobie elementy improwizacji tanecznej, pracy z ciałem, treningu odczuwania relaksacji oraz zabawy. W zajęciach mogą brać udział osoby w każdym wieku , o różnym poziomie sprawności.
Między ciałem a psychiką zawsze jest sprzężenie zwrotne. Choreoterapia, czyli terapia tańcem, przywraca człowiekowi wewnętrzną równowagę, zmniejsza napięcie fizyczne i psychiczne, uczy przeżywania pozytywnych emocji.

Choreoterapia dla ciebie
    Gdy chcesz lepiej poznać swoje ciało i uwolnić zablokowane emocje, zamknij się w pokoju sam na sam z magnetofonem, włącz kasetę z ulubio­ną muzyką i ruszaj się po prostu tak, jak dyktu­je ci własne. Po jakimś czasie zacznij obser­wować, jakich ruchów nie potrafisz lub boisz się wykonać, gdzie czujesz ból czy blokadę. Zacznij pracować nad udoskonaleniem sprawiających ci trudność gestów czy kroków, staraj się poluzo­wać sztywne części ciała. Gdy chcesz dodać sobie energii, włącz muzy­kę, którą lubisz, i tańcz, jak ci w duszy gra, my­śląc o czymś przyjemnym.
Gdy chcesz rozładować złość lub inne negatyw­ne uczucia, włącz kasetę z muzyką bębnów i tup lub wykonuj takie ruchy rąk, jakbyś coś z nich strzepywała; równocześnie myśl, że pozbywasz się złości. Gdy czujesz się słaba, pokonana przez los, włącz muzykę bębnów i wywołaj w myślach uczucie mocy, wykonując jednocześnie ruchy manifestujące siłę.
Choreoterapia dla dwojga
    W parach można rozładować stres w ten sposób, że jedna osoba dotyka palcem różnych części ciała drugiej osoby, a ta druga dotykanymi czę­ściami ciał odpycha "napastnika". Gdy chcemy się rozluźnić, ukoić, uwrażliwić na drugiego człowieka, odpowiadamy na jego "dźganie" palcem wiotkimi, płynnymi ruchami niczym podwodna roślina kołysana przez fale. Można się też rozluźnić w ten sposób, że jed­na osoba staje za drugą, kładzie jej ręce na ra­miona i delikatnie kołysze w rytm relaksującej muzyki.
Choreoterapia dla trojga
  Gdy jest nas troje, możemy niwelować napię­cia górnej części ciała w ten sposób, że jedna osoba staje w środku, a dwie pozostałe chwyta­ją ją - jedna za prawą, druga za lewą rękę. Osoby stojące po bokach, w rytm muzyki, poru­szają rękami osoby stojącej w środku w możli­wie płynny, harmonijny sposób.
Choreoterapia różni się od normalnego tańca tym, że wyraz artystyczny i po­ziom wykonania nie mają tu znaczenia. Dużo ważniejsze od sa­mej sztuki tańca jest wyrażenie ruchami własnego "ja", a to po­trzebne jest wszystkim - chorym i zdrowym - więc tańczmy i tupmy co sił w nogach! Reasumując, należy stwierdzić, że oddziaływanie tańca jest wszechstronne. Rozwija poczucie i świadomość ciała, uczy orientacji w schemacie ciała i w przestrzeni, ułatwia nawiązywanie kontaktów z drugą osobą, uczy, jak w sposób społecznie uznany można poradzić sobie ze swoimi emocjami. I co najważniejsze, wyzwala aktywność, przynosi radość i sprawia, że ludzie  i świat są lepsi.

                                                                                              Opracowała: Bożena Ptak




Muzykoterapia - referat

 
Muzykoterapia stanowi jedną z technik artterapii (artterapia  to usprawnianie przez sztukę, w artterapii korzysta się z różnych jej form: z muzyki, tańca, rysunku, poezji)i jest swoistym czynnikiem terapeutycznym oddziałującym na człowieka za pomocą muzyki. Muzykoterapia spełnia funkcje uzupełniające i wspierające kompleksowe usprawnianie. Realizowana jest indywidualnie bądź grupowo. Spełnia ona ważne zadanie przy pokonywaniu lęku i zahamowań dzieci, stwarzając możliwości do wyrażania ekspresji.    
Muzykoterapia wpływa na rozwój zainteresowań muzycznych, wzbogaca świat uczuć i przeżyć, uwrażliwia dziecko na otaczający świat. Obserwuje się też znaczny wpływ na sferę emocjonalną i intelektualną dziecka. Ważną rolę odgrywa muzykoterapia również w stymulacji psychoruchowego rozwoju. Dzięki niej zwiększa się sprawność aparatu mięśniowo-ruchowego oraz precyzyjność i płynność ruchów.
Rytm w muzykoterapii powoduje takie relacje ruchowe jak: wystukiwanie rytmu palcami, nogami, ruchy ciała, mimikę co ma znaczenie dla usprawniania.  Ponadto rytm jest bardzo ważnym nośnikiem informacji wpływającym na stany energetyczne i emocjonalne. Takimi podstawowymi rytmami są bicie serca i  rytm oddechu. Możemy zmieniać rytm bicia serca ucznia, wykorzystując do tego celu muzykę. Muzyka, której rytm jest znacznie szybszy od rytmu bicia serca, działa pobudzająco. Taką muzykę można zastosować u dzieci apatycznych i mało aktywnych. Zajęcia rozpoczynamy od dostrojenia rytmu muzyki do rytmu bicia serca dziecka. Naturalny rytm bicia serca wynosi około siedemdziesięciu uderzeń na minutę - odpowiada to rytmom reggae, bluesa, piosenkom z lat 60-tych. Następnie możemy stopniowo przyśpieszać rytm muzyki. Szybsze od bicia serca rytmy występują w muzyce ludowej lub współczesnej rozrywkowej.
    Dzieciom nadmiernie pobudzonym po dostrojeniu stopniowo puszczamy muzykę o rytmach wolniejszych od bicia serca. Rytmy takie znajdziemy we wszystkich kołysankach, jak również w piosenkach chrześcijańskich itp.
    Muzyka jest bodźcem uruchamiającym, ułatwiającym, wzmacniającym i uprzyjemniającym wykonywane ćwiczenia.
    Mobilna Technika Muzykoterapii zwana również Mobilną Rekreacją Muzyczną jest to uporządkowany emocjonalnie układ ćwiczeń rytmicznych, ruchowych, perkusyjnych, oddechowych, wyobrażeniowych i relaksacyjnych stymulowanych muzyką. Zestaw ten może być stosowany w celu terapeutycznym lub profilaktycznym, indywidualnie lub grupowo. MTM składa się z 5 etapów: odreagowanie, zrytmizowanie, uwrażliwienie, relaks, łagodna aktywizacja.
Efekty MRM ujawniają się dwuczasowo:
1.     Natychmiastowo: zmiana nastroju, korekta postawy, pogłębienie oddechu, wzrost lub spadek napięcia mięśniowego.
2.     Przy trzykrotnym treningu: utrwalenie sprawności psychofizycznej, ułatwienie wykonywanych ćwiczeń rehabilitacyjnych, redukcja negatywnych objawów psychofizycznych. Dzięki plastyczności, zmienności MRM może wspierać każde działanie profilaktyczno-lecznicze.
Do tej pory muzyka, jeśli chodzi o medycynę, była brana pod uwagę jedynie jako terapia stanów emocjonalnych człowieka. Co jest przecież tylko jednym  z   możliwych podejść do efektów muzykoterapii.
Metoda „Musica Medica” jest sposobem leczenia poprzez muzykę dzięki wykorzystaniu do tego celu skonstruowanej aparatury. Słucha się muzyki dwutorowo, dwukanałowo tzn.za pomocą zmysłu słuchu oraz dotyku. To co się słyszy w słuchawkach, jednocześnie odczuwa się somatosensorycznie, tzn.przez wibracje, dzięki umieszczeniu wibratorów na wybranych częściach ciała dziecka za pomocą elastycznych bandaży, opasek lub plastrów.
Najlepsze efekty w terapii uzyskuje się stosując muzykę ludową, kołysanki, chorały gregoriańskie, które przekazują siłę i spokój. Dynamika muzyki Mozarta, Vivaldiego, regularność muzyki Bacha dają niezaprzeczalne efekty terapeutyczne. Muzyka powinna być zróżnicowana w zależności  od indywidualnych potrzeb każdego dziecka i od terapii.
    Terapia przebiega następująco: dziecko siedzi w najwygodniejszej pozycji, najlepiej na fotelu lub leży. Ma na uszach słuchawki, a dwa wibratorki przymocowane są np.do klatki piersiowej, która jest najlepszym nośnikem wibracji, mogą być także trzymane w rękach. Oczywiście miejsca aplikacji  są różne, w zależności od celu, jaki chcemy osiągnąć np.na kolanie,na łokciu  są punkty związane z bólami stawów. Słuchanie muzyki powinno odbywać się w przyjemnym ciepłym pomieszczeniu rezultaty są zauważalne po 3-7 minutach, kiedy widzimy u dziecka rozprężenie i rozluźnienie, a wiemy,  że człowiek łatwiej się uczy w takim stanie, stymuluje poczucie rytmu oraz uwrażliwia na odczucia akustyczne i wibracyjne.
     W świecie osób z wadą słuchu dotyk i wibracje odgrywają wyjątkową rolę. Osoby te są szczególnie wrażliwe na ich wyczuwanie. Nie jest rzeczą łatwą nauczyć dziecko muzyki. Należy je do tego procesu przygotować. Matki dzieci niesłyszących powinny mówić jak najwięcej do ucha dziecka jeszcze przed otrzymaniem przez niego aparatu słuchowego. W ten sposób matka przyzwyczaja dziecko do słuchania i odczuwania wibracji.Umiejętność słuchania można nauczyć,ponieważ powtarzana co pewien czas akustyczna stymulacja ucha prowadzi do trwałej poprawy narządu słuchu, a następnie  i fonacji. Głos osób z uszkodzonym słuchem jest monotonny, niedostosowane jest natężenie głosu. Nauka mowy z wadą słuchu powinna rozpocząć się od opanowania rytmu i akcentu. A nauczenie takich umiejętności jest możliwe tylko dzięki wykorzystaniu muzyki.
    Jedną z technik przekazywania zjawisk muzycznych dzieciom z wadą słuchu jest tzw. technika-wibracja i ruch. Technika ta zastosowana jest na dużych piłkach, na płótnie, hamaku i wózku. Wymienione wyżej podłoża umożliwiają terapeucie przekazywanie dziecku wibracji i ruchu będących odpowiednikami zjawisk występujących w brzmiącej muzyce. Wrażenia wibracyjne może też dziecko odbierać leżąc na brzmiącym pianinie będąc przytulone do mostka śpiewajacego terapeuty oraz trzymając dłoń na krtani mówiącej lub śpiewającej osoby.
    Przekazując za pośrednictwem  piłek zjawiska muzyczne (np. podczas głośnej muzyki-silne uciśnięcia piłki powodujące wysokie „skoki” dziecka) aktywizyjemy zdolność odbioru wrażeń słuchowych, dotykowych, ruchowych, wibracyjnych pobudzamy przez to, niekiedy jedyne (będące w dyspozycji), zdolności dziecka.Ćwiczenia na piłce zawierają zestawienie kontrastujących zjawisk muzycznych i ich interpretacji ruchowych: legato (płynnie), staccato (krótko odrywając),  piano (cicho), forte (głośno). Tak zestawione ćwiczenia sprzyjają pobudzaniu receptorów i wzmacniają percepcję przekazywanych treści muzycznych. Dziecko wyraźniej zauważa głośną muzykę i dynamiczny ruch jeśli pojawiają się one po cichym brzmieniu  i delikatnym ruchu, a z kolei ciche brzmienie i delikatny ruch są zauważane lepiej jeśli pojawią się tuż  po kontrastująco głośnym brzmieniu i silnym ruchu.
    Duże piłki mogą służyć też do łagodzenia napięć uniemożliwiających niekiedy dziecku włączenie się do zajęć. Krótkie kołysanie dziecka przez przechylanie piłki i podrzucanie przez uginanie jej może poprawić nastrój. Czynność ta, traktowana jako nagroda za dobre zachowanie, wpływa na dzieci dyscyplinująco.
    Atrakcyjnym rekwizytem w terapii dzieci jest płótno. Dzieci z silnymi atakami padaczki mogą wykonywać lub odbierać jedynie łagodne ruchy płótna. Dzieci na wózkach mające możność świadomego, sprawnego operowania rękami, mogą wykonywać większość zabaw. Dzieci z porażeniem czterokończynowym i upośledzeniem umysłowym w stopniu głębszym mogą odbierać intensywność falowania płótna poruszanego przez osoby sprawne, znajdując się obok płótna lub pod nim.
   Inną techniką przekazywania zjawisk muzycznych dzieciom z wadą słuchu jest dotyk. Przekazywanie treści muzycznych odbywa się przez koliste ruchy terapeuty wykonywane dłońmi na korpusie dziecka, rytmiczne klepanie dziecka, np. ze zmianami dynamicznymi (cicho, głośno, coraz ciszej, coraz głośniej, coraz szybciej, coraz wolniej). Dotykowe przekazywanie rytmu należy stosować w ćwiczeniach mowy, podczas śpiewania piosenek i słuchania muzyki.
    Zajęcia z wykorzystaniem muzyki wpływają na rozwijanie wrażliwości słuchowej dziecka z wadą słuchu, na kształtowanie i rozwijanie uwagi oraz słuchowej pamięci. Musimy pamiętać, że dzieci te jak każde inne lubią tańczyć, śpiewać, słuchać muzyki.
    Jadwiga Bogucka tak pisze o roli muzyki „Dzięki jej psychoterapeutycznym działaniu dziecko staje się nie tylko lepsze i szlachetniejsze lecz również szczęśliwsze”.
                                                         
Literatura
1. Kazimierz Jacek Zabłocki „Mózgowe porażenie dziecięce w teorii i terapii.”
2. Janina Stadnicka „Terapia dzieci muzyką, ruchem i mową.”
3. „Rozwój daje radość” pod red. Jacka Kielina
4. „Rewalidacja”  1(11)2002

 INSTRUMENTY MUZYCZNE W PRACY

Z DZIECKIEM UPOŚLEDZONYM UMYSŁOWO

  Dziecko upośledzone umysłowo potrzebuje wielostronnej stymulacji rozwoju zarówno w celu rozwijania sfer upośledzonych, jak i podtrzymywania i wzbogacania tych umiejętności, które już udało mu się opanować.
Powszechnie wiadomo, że muzyka ma doniosły wpływ na psychikę każdego człowieka. Każdy z nas ją lubi, różnimy się tylko w zakresie doboru repertuaru, którego słuchamy. Muzyka uwrażliwia, uspokaja, wyzwala chęć działania, daje możliwość „wyżycia się”, a zatem wyładowania w pozytywny sposób negatywnych emocji, które jakże często towarzyszą upośledzeniu umysłowemu. Muzyka zawsze była sposobem porozumiewania się między ludźmi. Nie ma kultur bez muzyki, a w dziejach cywilizacji ludzkiej zawsze istniał śpiew i instrumenty.
Jedną spośród wielu form aktywności na której opiera się praca  z dzieckiem z dzieckiem jest gra na instrumentach perkusyjnych.
Instrumenty perkusyjne odgrywają w zajęciach umuzykalniających bardzo istotną rolę. Poza tym, że niewątpliwie je uatrakcyjniają, pomagają   w rytmizacji, eksponowaniu niektórych cech dźwięków, takich jak: natężenie, tempo, akcent itp., wyrabiają wrażliwość słuchową i inwencję twórczą dziecka. Gra na instrumentach perkusyjnych jest technicznie bardzo prosta, ale dziecku niepełnosprawnemu nawet gra na najprostszym instrumencie może czasem sprawić nie lada problem.
Stosowanie instrumentów na zajęciach muzykoterapii jest spowodowane chęcią osiągnięcia przez dziecko niepełnosprawne nieco odmiennych umiejętności niż przez dzieci o prawidłowym rozwoju.
Priorytetem w przypadku stosowania instrumentów  w muzykoterapii  są takie elementy dydaktyczno- terapeutyczne, jak: 
-         motywowanie do podejmowania jakiejkolwiek aktywności,
-         koncentracja wzroku na przedmiocie (wydłużanie czasu skupienia uwagi),
-         zachęcanie do chwytu i manipulacji przedmiotem,
-         wyrabianie lub doskonalenie sprawności manualnej (chwytu opuszkowego, pęsetowego itd.),
-         wyrabianie lub doskonalenie koordynacji wzrokowo- ruchowej,
-         wspomaganie umiejętności rozpoznawania części własnego ciała (przez opukiwanie ich instrumentem),
-         stymulowanie rozwoju mowy lub jej doskonalenie (przez próby dmuchania czy naśladowania dźwięku niektórych instrumentów).
Niektóre z wymienionych celów nie uda się osiągnąć stosując na zajęciach muzykoterapii typowe instrumenty, dlatego też zalecane jest stosowanie nietypowych instrumentów muzycznych jako element przygotowujący dzieci  do kolejnego, trudniejszego etapu muzykowania. Często okazuje się, że dużo więcej korzyści przynosi zastosowanie zwykłych, prostych przedmiotów codziennego użytku niż pięknych gotowych instrumentów.
Zwykłe kubki po jogurtach, puste puszki, pudełka, koraliki, kawałki kolorowego papieru, sznurki mogą zamienić się w estetyczne, bezpieczne  i - co ważne – użyteczne pomoce dydaktyczne.
Naśladując warsztat pracy M. Raszewskiej i Edyty Płatek wykonałam kilka instrumentów muzycznych, które opiszę wraz z materiałem z którego zostały one wykonane, a także rolą, jaką spełniają w pracy z dzieckiem. Instrumenty są proste zarówno w wykonaniu jak również w sposobie użytkowania. Wszystkie można je zaliczyć do grupy instrumentów niemelodyjnych wykorzystywanych do akompaniamentu, a także czynnej i biernej rytmizacji dzieci z różnym stopniem upośledzenia.
Papierowe tuby
Instrument został wykonany z papierowych rolek po ręcznikach jednorazowych i papieru kolorowego samoprzylepnego. Tuby oklejamy papierem kolorowym  i piszemy na każdej  z nich imię i nazwisko dziecka.
Cel:    W łatwiejszym wariancie można go wykorzystać do opukiwania zarówno części ciała, podłogi, dłoni lub pukania tubą o tubę. Możliwe jest granie na dwu tubach jednocześnie. We wszystkich tych przypadkach instrument ten będzie usprawniał manualnie i poprawiał koordynację wzrokowo- ruchową. W trudniejszym wariancie, dla dzieci zaczynających mówić lub mówiących słabo, można go wykorzystać jako trąbkę. Stąd konieczność posiadania przez każde dziecko swojej tuby ( względy higieniczne). Można naśladować na niej dźwięki trąbki, dmuchać przez tubę na kolegę lub kulkę papierową, udawać duch wybrzmiewając głoskę „u” itp.
Blaszanki
         Do wykonania tego instrumentu potrzebne nam będą: puszki aluminiowe po napojach, szeroka taśma klejąca i kolorowy papier samoprzylepny. Puszki sklejamy krawędziami za pomącą taśmy a w celu poprawy wyglądu taśmę oklejamy kolorowym papierem samoprzylepnym.
Cel: Instrument ten doskonali chwyt hakowy, może służyć do  umiejętności rozpoznawania własnego ciała poprzez opukiwanie nim stóp, kolan, głowy itp. Można na nim grać poprzez pukanie w dłoń, powierzchnię podłogi jednym końcem lub w trudniejszy sposób na przemian jednym i drugim końcem, obracając puszki. Grając na instrumencie poprzez naciskanie jednocześnie wszystkimi palcami na jego powierzchnię lub uderzanie o siebie dwiema blaszankami, można doskonalić sprawność manualną  (wzmacniać mięśnie ręki, doskonalić chwyt opuszkowy).
Brząkałki
Materiał potrzebny do wykonania tego instrumentu to: plastikowa siatka  do pakowania, kijek bambusowy, metalowe kółko do kluczy, koraliki drewniane. Korale znajdują się w siatce, która jest zawiązana na metalowym kółku. W kijku bambusowym należy wywiercić otwór, w którym mocujemy kółko wraz z siatką.
Cel:     Na instrumencie tym można wykonywać akompaniament na różne sposoby np. uderzając nim o podłogę, o rękę lub nogę albo potrząsając    w powietrzu. Instrument doskonali koordynację wzrokowo- ruchową i koncentrację uwagi, ponieważ zamocowanie siatki na przegubie kółka powoduje jej poruszanie się i aby uzyskać dźwięk po uderzeniu w dłoń, trzeba się postarać. Dzięki temu, że siatka jest przezroczysta , w trakcie gry widać poruszające się koraliki, co zachęca dzieci, zwłaszcza głębiej upośledzone, do koncentrowania na nich wzroku.
Klekotki
Instrument został wykonany (w wariancie łatwiejszym) z 2-3 metalowych guzików i szerokiej gumy. Ucinamy kawałek gumy, który mniej więcej odpowiada obwodowi stawu nadgarstkowego dziecka. Następnie naszywamy na nią guziki i zszywamy jej końce.
Cel:     Klekotki zakłada się na staw nadgarstkowy dziecka lub podaje się mu do trzymania. W ten sposób instrument wyrabia sprawność manualną i zachęca dziecko do aktywności.
Materiał z którego wykonano instrument (w wariancie trudniejszym) to: zakrętka od słoiczków z jedzeniem dla niemowląt, mocny sznurek i 2-3 metalowe guziki. W zakrętce należy wywiercić dwa otwory o średnicy pozwalającej na przewleczenie przez nie sznurka na którym zawieszone    są guziki. Z obydwu stron zakrętki zawiązujemy pęk, a na wierzchu robimy pętelkę , która służy jako uchwyt.
Cel:     W tym wariancie klekotki doskonalą chwyt opuszkowy ( jeśli dziecko trzyma za zakrętkę), wzmacniają mięśnie (należy je mocno trzymać w czasie potrząsania), zwiększają precyzję ruchów, doskonalą koordynację wzrokowo- ruchową. Klekotkami można opukiwać części ciała, potrząsać, pukać w podłogę co spowoduje że będą one za każdym razem inaczej brzmiały, zmieniać się będzie ich dźwięk, a tym samym będą wzbudzać zainteresowanie dziecka. Na obu wyżej opisanych instrumentach dziecko może grać oburącz.
Tarki
         Do wykonania tego instrumentu potrzebne nam będą: papierowe opakowania po jajkach, farbki plakatowe, szeroka drewniana pałeczka. Powierzchnię opakowania po jajkach należy pomalować farbą plakatową    w jednym lub kilku kolorach.
Cel:     Pomoc doskonali koordynację wzrokowo- ruchową i sprawność manualną. Na instrumencie można grać poprzez opukiwanie lub pocieranie ręką jego powierzchni lub używając do tego celu pałeczki.
Kubanki
         Instrument ten wykonano z kolorowych plastikowych kubeczków i gumki kapeluszowej. Na dnie każdego kubeczka należy wywiercić dwa małe otwory, przez które przewleka się gumkę, łącząc za jej pomącą oba kubki.
Cel:     Na kubankach można wykonywać akompaniament na różne sposoby: uderzając o podłogę dnem lub całą powierzchnią instrumentu albo odciągając kubki od siebie i stukając lub pocierając ich krawędziami o siebie. Instrument doskonali sprawność manualną, koordynację wzrokowo- ruchową  i koncentrację uwagi. Nie każdy sposób gry na tym instrumencie jest łatwy, dlatego należy najpierw ocenić możliwości dzieci a dopiero później wybrać odpowiedni wariant gry. 
Dzwoneczki Kniessów
         Do wykonania tego instrumentu potrzebować będziemy dzwoneczki  i gumkę. Małe dzwoneczki zamocowane na gumce można zakładać            na nadgarstki i stawy skokowe lub buty.
Cel:     Pomoc wykorzystujemy do realizacji tematów związanych z cechami muzyki. Wspomaga ona również  orientację w schemacie ciała.
Wstążka Kniessów
         Materiał potrzebny do wykonania tego instrumentu to: wstążka długości około 50-60 cm, kółko od kluczy, kijek bambusowy. Wstążkę mocujemy za pomocą kółka od kluczy na kijku bambusowym.
Cel:     Stymuluje ona wzrok, pomaga w tworzeniu rysunku w przestrzeni, wyrabia płynność ruchów i koordynację, a także realizuje cechy dźwięku.
•  Gniotki
         Instrument wykonano z balonów w dwóch kolorach, które wypełniono materiałem przyrodniczym typu: fasola, ryż, kasza itp.
Cel:     Usprawnianie motoryki małej, stymulacja zmysłu dotyku, słuchu, masaże, rozpoznawanie kolorów. Balonikami można potrząsać, dobierać je wg kolorów i odszukiwać pary baloników o tym samym wypełnieniu.
Puszki szmerowe
         Materiał potrzebny do wykonania w/w instrumentu to: pudełka po filmach fotograficznych, kolorowe kwadraty z folii samoprzylepnej, sypki materiał przyrodniczy: fasola, ryż, piasek, groch.  Na pudełka po filmach fotograficznych wypełnionych parami materiałem przyrodniczym przyklejono folię w tym samym kolorze.
Cel:     Na instrumencie można wygrywać różne dźwięki oraz odszukiwać pary pojemników o jednakowym wypełnieniu i oznaczeniu kolorystycznym. W związku z tym pomoc ta służy do stymulacji słuchu, usprawniania motoryki małej i rozpoznawania kolorów.
Kolorowe bębenk
         Bębenki wykonano z puszek z przykrywką po produktach spożywczych, które oklejono papierem kolorowym.
Cel:     Niekonwencjonalny instrument muzyczny może być używany jako bębenek i instrument szarpany, grany dłońmi lub drewnianymi pałeczkami. Służy do rozwijania percepcji słuchowej i doskonalenia koordynacji wzrokowo- ruchowej.
Kolorowe butelki     
Instrument został wykonany z plastikowych butelek wypełnionych kolorowymi wodami (woda z farbą).
Cel:     Instrumentem można potrząsać, wodzić wzrokiem za płynem przelewającym się w butelce, obserwować wody przy różnych rodzajach oświetlenia, „pod światło”, słuchać „dźwięków przelewanej wody. Służy    on do rozpoznawania kolorów, rozwijania percepcji wzrokowej i słuchowej.
Pałeczki ze wstążki
         Instrument ten składa się z drewnianej pałeczki na której zamocowana jest wstążka materiałowa w różnych kolorach.
Cel:          Pomoc ta posłuży nam przy zabawach muzyczno- ruchowych jako instrument niekonwencjonalny. Możemy nim postukiwać o różnorodne przedmioty, dmuchać na wstążkę, wodzić za nią wzrokiem. Instrument ten służy do stymulacji percepcji słuchowej, wzrokowej i dotykowej, do ćwiczeń oddechowych, do rozpoznawania kolorów. Ponadto doskonali on koordynację wzrokowo- ruchową oraz usprawnia małą i dużą motorykę.
Pałeczki z kolorowymi bibułkam
         Na ten instrument składa się drewniana pałeczka z zamocowanym pióropuszem bibuły w różnych kolorach.
Cel:          Instrument stosujemy przy masażu, w zabawach muzyczno- ruchowych, wodząc wzrokiem za pióropuszem, wsłuchując się w szelest bibuły, dmuchając na kolorowe bibułki. Pomoc ta doskonali koordynację wzrokowo- ruchową, stymuluje percepcję słuchową, wzrokową i dotykową, rozwija pracę ramion i dłoni oraz służy do ćwiczeń oddechowych.
Na zajęciach wykorzystujemy także typowy sprzęt muzyczny    (np. tamburyn, cymbałki, trójkąt, grzechotki, itp.), ponieważ dużą radość sprawia dzieciom również gra na instrumentach perkusyjnych. Korzystając z propozycji Ewy Herzyk wykonałam także kilka  prostych instrumentów perkusyjnych.
Grzechotka
 Do wykonania instrumentu będą potrzebne następujące surowce: puszki po napojach, pojemniki po jogurcie, sypki materiał typu groch, fasola, drobne kamyki. Pojemniki wypełniamy sypkim materiałem i zaklejamy otwór. Pojemnik plastykowy najlepiej okleić masą trocinową (szklanka trocin,  2 szklanki mąki, woda do wyrobienia). Można modelować różne kształty, które później malujemy i ozdabiamy.
Bambusowa trąbka
         Aby wykonać ten instrument należy uciąć kawałek patyka z bambusa, wywiercić w nim parę otworów i ściąć z jednej strony.
Talerze
         Do konstrukcji talerzy wykorzystujemy stare metalowe pokrywki, które malujemy farbą plakatową i spryskujemy lakierem bezbarwnym w aerozolu. Gra polega na uderzaniu pokrywek o siebie.
Brzękadełko
         Instrument wykonano ze starego sitka, żyłki i gwoździ. Przez otworki  w sitku przeciągamy kilka krótkich żyłek na których wieszamy gwoździe.     Gra się potrząsając całym instrumentem trzymanym wygodnie za rączkę.
Dodatkowo bodźce słuchowe dzieci wzbogacić można wykorzystując do tego celu przez Pomorskie Centrum Terapii Pedagogicznej kasetę pt. „Instrumenty muzyczne”. Zestaw składa się z 1 sztuki kasety audio i 8 sztuk obrazków formatu A4, które zawierają plansze z instrumentami muzycznymi oraz informacje encyklopedyczne o instrumentach muzycznych nagranych na kasecie. 
Ćwiczenie polega na tym, że dziecko wsłuchuje się uważnie w brzmienie dźwięków poszczególnych instrumentów nagranych na kasecie na stronie „B” Ćwiczenie powtarzamy zależnie od potrzeb. Kaseta na stronie „A” jest bez opisu, dziecko słuch dźwięków i ogląda plansze z obrazkami. Wspólnie  z nauczycielem odszukuje instrumenty na planszy z którymi kojarzy słyszane dźwięki.
Cel ćwiczenia:
-         rozwijanie percepcji słuchowej
-         zapoznanie się z wyglądem i charakterystycznym brzmieniem instrumentów
-         przybliżenie charakterystycznych cech instrumentów, zwracanie uwagi na: kształt, kolor, właściwości materiału, z którego są zrobione
-         pobudzenie wyobraźni dziecka
-         tworzenie kategorii obrazków bodźców w wyższych piętrach struktury mózgu.    
Na koniec jeszcze raz powrócę do warsztatu pracy Marii Raszewskiej, która w swojej pracy terapeutycznej odkryła jeszcze szerokie możliwości wykorzystania folii bąbelkowej do stymulowania rozwoju dziecka niepełnosprawnego w wielu różnych sferach. Wszelkie jej propozycje odnaleźć można w czasopiśmie Rewalidacja Nr 1(15)/2004 pod artykułem „Folia bąbelkowa – niepozorny sprzymierzeniec terapeuty”.
Ja przedstawię jej zalety w zakresie stymulacji percepcji słuchowej.   Folia bąbelkowa ma charakterystyczny szelest i hałas, który powstaje       w momencie pękania bąbli. Ten banalny wydawałoby się efekt dźwiękowy daje dzieciom w czasie ćwiczeń wiele radości, a u dzieci autystycznych  z nadwrażliwością słuchową stymuluje znakomicie ten zmysł.
Można zatem, oprócz ćwiczeń na folii, wykorzystać jej małe kawałki do opukiwania uszu dziecka autystycznego, szeleścić mu do ucha, nakrywać go dużym kawałkiem folii i lekko oklepywać czy opukiwać całe jego ciało.
Wszystkie wyżej wymienione i opisane pomoce, to oczywiście kilka propozycji, które można wzbogacić i modyfikować w zależności od możliwości każdego dziecka i własnej inwencji.
                                  
Literatura:
Rewalidacja 1(9)/2001
Rewalidacja 2(14)/2003
Rewalidacja 1(15)/2004
Zestaw pomocy „Instrumenty muzyczne”, CTP